Plany większe i mniejsze

Od pewnego czasu staram się ogarnąć terminy różnych zawodów i seminariów... nie są zbyt łaskawe dla nas. Rok temu zawody agility w Katowicach odbywały się tydzień przed DCDC Wrocław, w tym roku wypadają na ten sam termin i miałam dłuugo dylemat które zawody wybrać, ale ze względu na brak DCDC w Sopocie postanowiłam jechać do Wrocławia i znów wystartować w Tossie, na konkurencje freestylową jeszcze jest za wcześnie. W lipcu w owczarni Natolin odbędą się III zawody pasterskie wg. regulaminu ASCA, a dzień przed prawdopodobnie seminarium z Anneke de Jong na które będziemy chciały się wybrać z Funflem (i być może młodą), na samych zawodach nie wiem czy zostaniemy. W październiku pozostają nam zawody frisbee w Opolu oraz agility w Katowicach, w agi na bank startujemy o ile się jakaś kontuzja nie napatoczy, z Opolem.. czas pokaże. Pewnie w miedzy czasie wystartujemy w jakiś zawodach dogtrekkingowych i właśnie tak skromnie planujemy sezon 2015. Nie ma jakiś seminariów czy obozów które przykuły moją uwagę więc szykują się głównie starty.  Mam nadzieję, że nasze plany wypalą bo strasznie je okroiłam, na pewno będziemy sie gdzieś pojawiać w roli widza, ale nie jestem w stanie określić gdzie dokładnie.
A gdzie was będzie można spotkać? :)